22 listopada, 2011

"Glamour Puds - Wspaniałe desery" Eric Lanlard - recenzja

Bardzo miłym zaskoczeniem była dla mnie prośba portalu Bobyy.pl o krótką recenzję jednego z przedpremierowych odcinków programu, który w niedalekiej przyszłości ma ukazać się na kanale BBC Lifestyle. Z niecierpliwością czekałam na przesyłkę, gdyż uwielbiam oglądać wszelakie programy kulinarne, a napisanie recenzji do jednego z nich jest dla mnie ogromnym zaszczytem. Ku mojemu miłemu zaskoczeniu otrzymałam jeden z odcinków ulubionego programu "Glamour Puds - Wspaniałe desery" którego autorem  jest francuz od lat mieszkający w Londynie Eric Lanlard. Człowiek o niesłabnącej sławie wśród miłośników słodkości jednocześnie ulubiony cukiernik gwiazd. Jego klientami są takie sławy jak Madonna, David i Victoria Beckham, Elizabeth Hurley, Elton John, George Michael oraz członkowie rodziny królewskiej. Jednym słowem genialny cukiernik, a jego program w którym z taką łatwością przedstawia swoje słodkie dzieła to uczta dla oka. Dla każdego kto odważy się przygotować jego propozycje zapewne będzie i ucztą dla podniebienia.


Odcinek poświęcony czekoladzie który miałam przyjemność oglądać był tylko kolejnym potwierdzeniem, iż nawet z niewielkiej ilości produktów w dodatku niezbyt wyszukanych można stworzyć deser wyjątkowy. Trzeba tylko wiedzieć jak, a Eric Lanlard nam to w prosty i zrozumiały sposób podpowiada. Tworzenie przez niego czy to tarty czekoladowej czy ciasta czekoladowego z gruszką marynowaną w winie pokazane jest w taki sposób, iż nawet najwiekszemu laikowi w tym temacie będzie się to wydawało szalenie proste. Każda czynność pokazana jest bardzo dokładnie, a dodawane składniki nie zostają pominięte. Jednak prawdziwym finałem w  przygotowaniu ciast jest ich dekoracja. Tworzona na naszych oczach sprawi, iż to co do tej pory mogło się wydawac zwykłym ciastem czekoladowym zamienia sie w czekoladowe dzieło sztuki, jakie każdy z nas chciałby bez wstydu zaserwować w swoim domu. Eric Lanlard pokazuje jak bardzo jest to możliwe poprzez przedstawienie w programie fragmentów z warsztatów cukierniczych jakie prowadzi dla zwykłych ludzi. To pod jego okiem grupa miłośników ciast i deserów uczy się sztuki pieczenia i dekoracji. Efekt końcowy jest dla nich największą nagrodą zaraz po lampce szampana wypitej w towarzystwie mistrza.
Jednak program ma niestety dla mnie jedną wadę. Pomimo pokazanej całej łatwości wykonania nie podane są proporcje i ilości składników. Jeżeli należycie do takich osób jak ja, które oglądając swoje ulubione programy kulinarne macie zawsze pod ręką kartkę i długopis to niestety tutaj nie bardzo jest co notować. Można mieć tylko nadzieję, że po kolejnej serii programu " Wspaniałe Desery" będzie można wypatrywać książki Erica Lanlarda, która cieszy się ogromnym powodzeniem w innych krajach i która pomogłaby niejednemu miłośnikowi słodkości stworzyć w zaciszu własnej kuchni wspomniane słodkie dzieło sztuki.

2 komentarze:

  1. Robiłam kiedyś jego babeczki waniliowe i powiem szczerze, że wyszły bardzo dobre.

    OdpowiedzUsuń